Petycja o dymisję Barbary Nowackiej z funkcji Ministra Edukacji Narodowej

Sz. P. Donald Tusk
Prezes Rady Ministrów

Szanowny Panie,

Jesteśmy wstrząśnięci i do głębi oburzeni wypowiedzią minister edukacji narodowej Barbary Nowackiej, która stwierdziła, że „Polscy naziści zbudowali obozy” takie jak niemiecki obóz koncentracyjny i zagłady Auschwitz-Birkenau. Wypowiedź ta zasługuje na stanowcze potępienie i wymaga reakcji ze strony Premiera rządu, który minister Nowacka reprezentuje. Tym bardziej że bardzo mocno wpisuje się ona w ogólną politykę minister Barbary Nowackiej.

Jest niesłychanym skandalem, że szefowa resortu edukacji słowa swe wypowiedziała w czasie międzynarodowej konferencji „My jesteśmy pamięcią. Nauczanie historii to nauka rozmowy”, zorganizowanej z okazji 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau, która powinna służyć szerzeniu prawdy o postawach i roli Polaków w czasie drugiej wojny światowej, szczególnie w obliczu masowej zagłady Żydów. Z przykrością musimy tę wypowiedź oceniać w kontekście innych działań minister Nowackiej, takich jak ograniczanie oraz usuwanie z podstawy programowej nauczania o historii polskiego narodu w czasie okupacji hitlerowskiej.

Ładowanie formularza

Ograniczono uczniom dostęp do wiedzy na temat polskich bohaterów związanych z obozem, takich, którzy byli jego ofiarami i którzy informowali świat o tragicznej rzeczywistości obozowej z narażeniem swojego życia, jak męczennik św. Maksymilian Maria Kolbe i rotmistrz Witold Pilecki. Pani minister odpowiada również za to, że w nowej podstawie programowej jest mniej informacji na temat innych obozów, takich jak w obozy zagłady w Treblince czy Sobiborze, gdzie łącznie śmierć poniosło milion ludzi. Zniknęła także wzmianka o grabieży polskich dzieł sztuki oraz eksploatacji gospodarczej ziem polskich w czasie okupacji niemieckiej.

Osoba, która pragnie siać zamęt w głowach dzieci, a wiedzę na temat niemieckich zbrodni i roli Polaków w czasie II wojny światowej chce zamienić na ideologię, nie tylko nie zasługuje na bycie ministrem edukacji polskiego rządu, ale sama wymaga edukacji. Nie powinna być ministrem edukacji w Polsce osoba chcąca z podstawy programowej w szkole i co za tym idzie z pamięci narodowej, usunąć polskich bohaterów i pozycje polskiej literatury takie jak „Grób Agamemnona” Juliusza Słowackiego, „Quo vadis” Henryka Sienkiewicza czy „Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza, które od ponad stu lat kształtują polską tożsamość narodową. Dzieci i młodzież nie mogą być ofiarami eksperymentu, w którym stracą dostęp do esencji polskiej tożsamości, a w jej miejsce uzyskają przesiąkniętą ideologią edukację seksualną, która wejść ma do polskich szkół pod pozorem „edukacji zdrowotnej”. Mówimy temu dość!

Całokształt działań minister Barbary Nowackiej w Ministerstwie Edukacji Narodowej oceniamy krytycznie i domagamy się jej dymisji. Polska szkoła musi uczyć prawdy o relacjach polsko-niemieckich, choćby po to, aby dzieci nie powtarzały fałszu historycznego po pani Nowackiej.

Domagamy się stanowczej reakcji z Pana strony.

Polacy

„Na terenie okupowanym przez Niemcy, polscy naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady”

~Minister Barbara Nowacka

Słowa te wypowiedziała szefowa resortu edukacji podczas międzynarodowej konferencji „My jesteśmy pamięcią. Nauczanie historii to nauka rozmowy”, zorganizowanej w 80. rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau.

Te skandaliczne słowa są oszczerstwem, uderzającym w naszych przodków i  polskich bohaterów narodowych – a szczególnie w ponad 100 tys. Polaków, dla których obóz ten wybudowano, i w którym ich mordowano!

Zaraz po nagłośnieniu skandalicznej wypowiedzi, nagranie z konferencji zniknęło z sieci. Ministerstwo tłumaczy się, że doszło do „przejęzyczenia”. Taka forma usprawiedliwienia tych słow jest nie do obrony. Czy jednak Barbara Nowacka nie powiedziała tego, co naprawdę myśli? Na to wskazują jej decyzje w resorcie edukacji narodowej.

Polska historia wycinana ze szkół

Minister Barbara Nowacka w ramach swoich reform wyprowadza ze szkół nauczanie o polskich bohaterach oraz losach naszego narodu w czasie II wojny światowej. Wśród cięć między innymi nauka o położonych w Polsce niemieckich obozach śmierci, takich jak Treblinka czy Sobibór, gdzie śmierć poniosło ponad milion ludzi. Te fakty nie będą już przedstawiane polskiej młodzieży!

Z podstawy programowej znikają nawet więźniowie obozu w Auschwitz-Birkenau.

Z podstawy programowej zniknął prawdziwy wzór cnót, św. Maksymilian Maria Kolbe, męczennik, który został wrzucony do obozu jak tysiące innych przedstawicieli Kościoła katolickiego w Polsce. Św. Maksymilian dobrowolnie zgłosił się do poniesienia kary innego więźnia: „jestem księdzem katolickim, jestem stary, chcę umrzeć za niego, on ma żonę i dzieci”. Na niego również nie ma miejsce w szkole Barbary Nowackiej.

Najbardziej niegodziwe wydaje się jednak wygumkowanie z programu szkół ponadpodstawowych postaci takiej jak Witold Pilecki, który był autorem słynnych raportów na temat Holokaustu i zbrodniczych praktyk, jakie były dokonywane w obozie w Auschwitz. Pilecki dostał się tam „na ochotnika”, specjalnie dając się ująć podczas łapanki w 1940 roku. Pilecki uciekł z obozu i do końca życia służył Polsce, ponosząc ostatecznie śmierć z rąk komunistycznych oprawców w 1948 roku.

Ideologia zamiast nauki

Nie tylko polska historia i polscy bohaterowie znikają z podstawy programowej.

Nowe porządki Barbary Nowackiej to także ograniczenie lub całkowite wycięcie kluczowych dla polskiej tożsamości narodowej dzieł literackich, jak „Grób Agamemnona” Słowackiego, „Quo vadis” Sienkiewicza czy „Pan Tadeusz” Mickiewicza

Młodzież traci więc dostęp do fundamentów polskiej tożsamości, a w zamian wprowadza się przesiąkniętą ideologią genderyzmu edukację seksualną, która pod pretekstem „edukacji zdrowotnej” ma uczyć polskie dzieci na temat „LGBTQ+”, „cispłciowości” czy „tożsamości płciowej”. Mówimy temu dość! Żądamy dymisji minister Barbary Nowackiej!